Niemniej z czasem, po kilkudziesieciu odtworzeniach (ah, ten kobiecy narcyzm ;)) zaczęłam dostrzegać nie tylko to jak wygladam czy jak się zachowuję, ale też zaczełam sie wkręcać w wizję Wojtka, który wyprodukował “Need For Speed”.
Ocenę filmu pozostawiam Wam, a ze swej strony chciałabym dodać, że fajnie byłoby jeszcze raz wziaść udział w jakimkolwiek projekcie z pod znaku Vacaspurpuras.
Copyright © 2014 by gorskieblogi